Po długiej przerwie powracam mój pamiętniczku :) Powracam z bombami kalorycznymi, a co!
W tortilla de patatas zakochałam się rok temu podczas pobytu w Hiszpanii z Moim Sławnym Kolegą :) Najlepiej smakuje na zimno, na bułce (najlepiej podgrzanej wcześniej z masłem w piekarniku). Papryki w oryginalnej tortilli nie widziałam, ale moim zdaniem pasuje idealnie.
SKŁADNIKI:
- 5 jajek
- 1 mała papryka
- 4 małe ziemniaki
- oliwa
- sól
- pieprz
- ew. inne przyprawy
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
1. Ziemniaki obrać, pokroić na talarki ok. 0,8 cm
2. Cebulę i paprykę pokroić w kostkę
3. Cebulę z papryką wrzucić na patelnię z oliwą, lekko podsmażyć i przełożyć do jakiegoś naczynia
4. Czas na ziemniaki, ważne żeby nie usmażyć ich za bardzo, mają być lekkozłote i miękkie, a nie 'frytkowate'
5. Jajka rozbić, umieścić w naczyniu
6. Dodać cebulę, paprykę, ziemniaki, przyprawy
7. Na rozgrzaną patelnię z oliwą wylać powstałą masę
8. Smażyć na małym! ogniu, po jakimś czasie przewrócić na drugą stronę - najprościej z pomocą dużego talerza
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz